Poznański radny publicznie piętnuje orientację seksualną słonia z miejscowego ogrodu zoologicznego. Rzeczywistość daje nam cenną lekcję surrealizmu.
Artświat nie jest w stanie nawet zbliżyć się do tego poziomu absurdu. Nawet z Basią Bańdą.Bądźmy pokorni.
Wszystko to było jedna wielka schiza.
OdpowiedzUsuńsuka z grubą dupą
OdpowiedzUsuń